Przejrzałam chyba wszystkie tematy i o pawiookach nie znalazłam żadnego, więc zakładam nowy temat.
Przechodząc do rzeczy- akwa ma 450 litrów, dwa filtry, dwie grzałki (które zazwyczaj są wyłączone, bo woda utrzymuje się w dobrej temperaturze), dwie pompy z tlenem, żwirkowe podłoże, dużo kamieni. Wodę podmieniam co tydzień za pomocą odmulacza, bo przemiana materii u ryb to... wiadomka.
Mam w nim 3 oskary, 3 papuzie, zbrojnika,vieja synspila (nie mam pojęcia jak to po polsku), red devila, grubowarga dwubarwnego i dwa pyszczaki. Połowa z nich jest jeszcze malutka, żyją w zgodzie, czasami jakieś nieporozumienia miedzy red devilem i oskarami, ale rzadko.
Dwa dorosłe oskary to para, widzę, że samiczka ma brzuszek i zastanawia mnie jedno- ile to będzie trwać (brzuszek już dwudniowy) i kiedy będę miała ikrę?
Zastanawia mnie też drugie- kiedy mam odłowić ikrę i czy z samą samiczką czy faceta też dodać dla otuchy?
Dziękuję za odpowiedzi!
Przechodząc do rzeczy- akwa ma 450 litrów, dwa filtry, dwie grzałki (które zazwyczaj są wyłączone, bo woda utrzymuje się w dobrej temperaturze), dwie pompy z tlenem, żwirkowe podłoże, dużo kamieni. Wodę podmieniam co tydzień za pomocą odmulacza, bo przemiana materii u ryb to... wiadomka.
Mam w nim 3 oskary, 3 papuzie, zbrojnika,vieja synspila (nie mam pojęcia jak to po polsku), red devila, grubowarga dwubarwnego i dwa pyszczaki. Połowa z nich jest jeszcze malutka, żyją w zgodzie, czasami jakieś nieporozumienia miedzy red devilem i oskarami, ale rzadko.
Dwa dorosłe oskary to para, widzę, że samiczka ma brzuszek i zastanawia mnie jedno- ile to będzie trwać (brzuszek już dwudniowy) i kiedy będę miała ikrę?
Zastanawia mnie też drugie- kiedy mam odłowić ikrę i czy z samą samiczką czy faceta też dodać dla otuchy?
Dziękuję za odpowiedzi!