Witam, ostatnio zaciekawilam sie tematem krewetek, a gdy zobaczylam, ze mozna je trzymac w akwarium to stwierdzilam, ze chcialabym miec. Moze to byc jako chwilowa zachcianka, wiec na razie zbieram informacje, i jezeli po 1-2 miesiacach (lub dluzszym czasie) nadal bede chciala miec te slodkie zyjatka w domu, to czemu by nie zakupic?
1. Z tego co wyczytalam krewetki sa troche strachliwe, nowe otoczenie, akwarium...a co jak mam w domu kota? Akwarium by bylo zamkniete, ale jakby kot siedzial sobie na lozku jakos obok akwarium to by sie nic nie stalo?
2. Ucieczki.
Podobno wszystkie (nie tylko dany garunek) krewetki moga uciec, dlatego nie tylko ze wzgledu na kota byloby zamykane. Czy jezeli by sie tak stalo, ze jakas ucieknie i jakims cudem nie zostanie zabawka dla kota, lub nie zostanie przez niego skonsumowana (w co watpie, bo on sie bawi jedzeniem, a ryb nie ruszy) to ile czasu mam na jej znalezienie jeszcze zywej?
3. Czy w pomieszczeniu, w ktorym krewetki beda nie moze byc za cieplo? W moim pokoju jest najcieplej, dlatego wole sie upewnic.
4. Wyczytalam, ze dieta ma sie skladac z 80% roslin i ma byc to np. szpinak i kapusta pekinska (chociaz troche mi ta kapusta nie pasuje :l), wtedy po prostu od razu lisc wrzucic do akwarium i beda to tak smiesznie podgryzac?![Big Grin Big Grin]()
I co ile mozna karmic krewetki, zeby ich nie przekarmic? Czytalam, ze ma byc w malych ilosciach, wiec zalozmy, ze takie pol liscia wystarczy na caly dzien.
5. I chyba ostatnie pytanie: czy krewetki moga ugryzc? I czy mozna reka dac im jedzenie (tak, caly czas mysle o tym lisciu szpinaku) na dno? Czy reki do akwarium nie wkladac?
To na razie chyba wszystkie pytania.
1. Z tego co wyczytalam krewetki sa troche strachliwe, nowe otoczenie, akwarium...a co jak mam w domu kota? Akwarium by bylo zamkniete, ale jakby kot siedzial sobie na lozku jakos obok akwarium to by sie nic nie stalo?
2. Ucieczki.
Podobno wszystkie (nie tylko dany garunek) krewetki moga uciec, dlatego nie tylko ze wzgledu na kota byloby zamykane. Czy jezeli by sie tak stalo, ze jakas ucieknie i jakims cudem nie zostanie zabawka dla kota, lub nie zostanie przez niego skonsumowana (w co watpie, bo on sie bawi jedzeniem, a ryb nie ruszy) to ile czasu mam na jej znalezienie jeszcze zywej?
3. Czy w pomieszczeniu, w ktorym krewetki beda nie moze byc za cieplo? W moim pokoju jest najcieplej, dlatego wole sie upewnic.
4. Wyczytalam, ze dieta ma sie skladac z 80% roslin i ma byc to np. szpinak i kapusta pekinska (chociaz troche mi ta kapusta nie pasuje :l), wtedy po prostu od razu lisc wrzucic do akwarium i beda to tak smiesznie podgryzac?

I co ile mozna karmic krewetki, zeby ich nie przekarmic? Czytalam, ze ma byc w malych ilosciach, wiec zalozmy, ze takie pol liscia wystarczy na caly dzien.
5. I chyba ostatnie pytanie: czy krewetki moga ugryzc? I czy mozna reka dac im jedzenie (tak, caly czas mysle o tym lisciu szpinaku) na dno? Czy reki do akwarium nie wkladac?
To na razie chyba wszystkie pytania.